Co zrobić by zbudować firmę wartą niemal 100 mln zł? Zapewne pomyślisz o unikatowej technologii lub mocno dofinansowanym startupie, który musiał mieć spore szczęście. A co jeśli powiem Ci, że możliwe jest zbudowanie takiej firmy bez wielkich inwestycji i sztabu pracowników na starcie? Poznaj historie Sama Parra i The Hustle.
Kilka słów o twórcy
Sama można bez przesady nazwać seryjnym twórcą startupów, z których nie wszystkie osiągnęły sukces. Założyciel The Hustle ma na swoim koncie sprzedaż jednego startupu BunkSF. BunkSF to aplikacja pomagająca w poszukiwaniu współlokatorów, przejęta w 2013 roku przez Apartment List. Kolejnymi projektami zbudowanymi przez Sama były:
- Blog Anti-MBA.
- Newsletter The Hustle.
Ten pierwszy nie jest już rozwijany, natomiast ten drugi jest dzisiejszym bohaterem :).
The Hustle - co to takiego?
The Hustle to bezpłatny codzienny newsletter biznesowo-technologiczny dostarczający najciekawsze informacje na Twojego maila, z którymi możesz zapoznać się w zaledwie 5 minut.
Aktualnie The Hustle subskrybuje ponad milion osób zainteresowanych biznesem, technologiami, startupami. Daje to ogromny potencjał reklamowy, ale nie jest to jedyne źródło dochodu biznesu Sama.
Dzięki zasięgom The Hustle mogły powstać dodatkowe produkty, w tym płatny mailing Trends subskrybowany aktualnie przez ponad 6 700 osób.
https://thehustle.co/Przychody The Hustle
Trudno oszacować obecne przychody mailowego imperium Sama, ale na podstawie publicznych informacji możemy poznać ile zarabia na swoim największym płatnym produkcie Trends.
Ilość subskrybentów - 6752
Koszt rocznej subskrypcji - 300$
Przychody z Trends - 2 025 600 $
Tak, ponad 2 miliony dolarów abonamentów z jednego mailingu. Do tego należy doliczyć przychody reklamowe The Hustle oraz przychody z innych produktów. Nie ma wątpliwości, jest to milionowy biznes.
Jak zbudowano The Hustle
Sam Parr do stworzenia swojego milionowego biznesu nie używał żadnego skomplikowanego i drogiego rozwiązania. Użył zaledwie dwóch bezpłatnych narzędzi:
- Wordpress do stworzenia strony.
- System mailingowy do zbierania zapisów.
To wszystko. Zero kodowania i drogich rozwiązań. Również strategia marketingowa wyglądała bardzo prosto:
- Pisanie na grupach na Facebooku.
- Aktywność na Twitterze.
Zastanawiasz się jak to możliwe, że przy tak skromnych początkach mógł zbudować coś tak dużego i dochodowego? Cierpliwość i duża wartość maili stały za sukcesem The Hustle.
Obecnie nad The Hustle i towarzyszącymi produktami pracuje już niemal 30 osobowy zespół redakcyjny korzystający z rozbudowanych i płatnych narzędzi do mailingu, ale nie było tak od początku. Wszystko zaczęło się od pracy Sama i bezpłatnych narzędzi.
O co chodzi z tymi 27 mln $?
Jeżeli myślisz, że to jedynie szacunkowa wartość biznesu Sama i nikt nie da tyle za zwykły mailing nawet jeżeli zarabia 2-3 miliony rocznie, to już śpieszę ze sprostowaniem :).
Jakiś czas temu opublikowano informacje, że Hubspot (dostawca oprogramowania wspierającego marketing i sprzedaż) przejął The Hustle za 27 mln $. Tak, ok. 100 mln zł za mailing.
Transakcja udowadnia, że dochodowe startupy o wysokiej wartości można budować mając na początku niewielkie zasoby.
Czy taki pomysł sprawdzi się w Polsce?
Newslettery będą zapewne zdobywały coraz większą popularność z kilku powodów:
- Jesteśmy zasypywani masą informacji na portalach, social mediach itp. Wyselekcjonowana, wysokiej jakości treść w tematach, które nas interesują będzie bardzo pożądana.
- Banowanie, ucinanie zasięgów, usuwanie komentarzy. To wszystko może nas spotkać na Facebooku, Linkedinie i Twitterze czy Instagramie. Lista mailowa to niezależność.
- Newslettery przechodzą prawdziwy renesans w USA. Ten trend z pewnością dotrze do Polski. Już mamy tego pierwsze oznaki.
Ale o czym pisać aby zarabiać miliony? Niestety nie mam w 100% pewnej recepty. Wiem jednak, że jest wiele nisz tematycznych, które są interesujące dla odbiorców.
- Technologie.
- Biznes.
- Finanse i inwestowanie.
- Budownictwo.
- Medycyna.
- Zdrowy styl życia.
- Sport.
Można również wejść znacznie głębiej i tworzyć newsletter o wybranej dyscyplinie sportu lub rodzaju technologii czy branży.
Do uruchomienia wartościowego newslettera potrzebujesz zaledwie kilku darmowych narzędzi, kilku godzin na konfiguracje i dużo cierpliwości. Efekty przychodzą z czasem, o czym przekonał się twórca The Hustle, któremu gratuluje niesamowitej transakcji.
Wróć